Tort bezowy Pavlova z malinami
Trochę żal, że lato dobiega końca. Co prawda nie znoszę letnich upałów, ale lubię lato za świeże owoce i mnogość kwiatów, które mogę wykorzystać w kuchni.
Słodki tort Pavlova z owocami i kwiatami jest bardzo delikatny. Jego podstawa to beza chrupiąca na zewnątrz i tak wysuszona, że w jej wewnętrznej części utworzyła się miękka pianka. Bezę wypełniłam malinami i bitą śmietaną z kremem mascarpone. Dekoracja tortu z ułożonymi wyłącznie malinami wydała mi się zbyt płaska. Żeby to zmienić wystarczyło, że wsunęłam pomiędzy owoce końcówki gałązek lawendy i płatki pelargonii, które dodatkowo nadały mu lekkości.
Jedząc tort, gałązki lawendy najlepiej jest pominąć z uwagi na ich dość ostry i zbyt wyrazisty smak, który mógłby zdominować smak tortu. Warto je jednak umieścić na torcie, bo razem ze świeżymi malinami nadają mu wspaniałego zapachu. Zapachu lata.
SKŁADNIKI
beza
1. Białka miksujemy. Do gęstej piany (ale jeszcze nie sztywnej) dosypujemy stopniowo małe ilości cukru nie przerywając miksowania. Na koniec dokładamy do piany mąkę i ocet. Mieszamy delikatnie i krótko łopatką.
2. Na papierze do pieczenia rozłożonym na blasze rysujemy okrąg o średnicy około 22 cm. Na zarysowaną powierzchnię wykładamy pianę i nadajemy jej odpowiedni kształt tworząc w środku zagłębienie.
Bezę umieszczamy w nagrzanym do temperatury 170°C piekarniku z włączoną grzałką dolną i górną i pieczemy przez 3 minuty. Następnie przełączamy na termoobieg i obniżamy temperaturę do 100°C. Bezę suszymy przez około 3 godziny. Po godzinie suszenia możemy delikatnie rozszczelnić piekarnik, a po zakończonym pieczeniu zostawić bezę w ciepłym piekarniku, aby doschła.
3. Ubijamy śmietanę na najwyższych obrotach. Pod koniec ubijania dosypujemy cukier i dodajemy ekstrakt waniliowy.
4. Bezę Pavlova wypełniamy warstwą kremu, na którym układamy część malin. Przykrywamy je pozostałym kremem i dekorujemy malinami, gałązkami lawendy oraz płatkami pelargonii.
5. Tort bezowy schładzamy w lodówce.
beza
- 6 białek
- 300 g cukru
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka octu winnego
krem
- 500 ml śmietany kremówki 36%
- 250 g sera mascarpone
- 1 łyżka cukru pudru
- ekstrakt wanilinowy
dodatkowo:
- 250 g malin
- gałązki lawendy
- płatki pelargonii
1. Białka miksujemy. Do gęstej piany (ale jeszcze nie sztywnej) dosypujemy stopniowo małe ilości cukru nie przerywając miksowania. Na koniec dokładamy do piany mąkę i ocet. Mieszamy delikatnie i krótko łopatką.
2. Na papierze do pieczenia rozłożonym na blasze rysujemy okrąg o średnicy około 22 cm. Na zarysowaną powierzchnię wykładamy pianę i nadajemy jej odpowiedni kształt tworząc w środku zagłębienie.
Bezę umieszczamy w nagrzanym do temperatury 170°C piekarniku z włączoną grzałką dolną i górną i pieczemy przez 3 minuty. Następnie przełączamy na termoobieg i obniżamy temperaturę do 100°C. Bezę suszymy przez około 3 godziny. Po godzinie suszenia możemy delikatnie rozszczelnić piekarnik, a po zakończonym pieczeniu zostawić bezę w ciepłym piekarniku, aby doschła.
3. Ubijamy śmietanę na najwyższych obrotach. Pod koniec ubijania dosypujemy cukier i dodajemy ekstrakt waniliowy.
4. Bezę Pavlova wypełniamy warstwą kremu, na którym układamy część malin. Przykrywamy je pozostałym kremem i dekorujemy malinami, gałązkami lawendy oraz płatkami pelargonii.
5. Tort bezowy schładzamy w lodówce.
Komentarze